Sztuka
Chyba coś w tym musi być?
Artystka "budując nowy autorski program potrafiła dostrzec dwuznaczność znaku
zakorzenionego w codziennej obrazowej retoryce, obarczonego równocześnie
symboliką transcendencji. Tym samym , wykorzystując nowe medium, nawiązywała
do wątku egzystencjalnego obecnego w jej wczesnej twórczości. (...) W Supremacjach
zdaje się mówić o dwóch drogach poznania. O tej do której nas już przyzwyczaiła:
żywiołowej, intuicyjnej i tej nowej którą odkrywa: racjonalnej, porządkującej
areały kompozycji i zasoby podświadomości."
Wystawa litografii Eweliny Małysy - "Supremacje"
28 czerwca, czwartek, 18:00
Jan Fejkiel Gallery
Sławkowska 14
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz